Stowarzyszenie Platforma Kobiet skupia kobiety z różnych środowisk z różnorodnym doświadczeniem zawodowym czy życiowym. Odrębność, różnorodność wymaga od nas większej uwagi na drugiego człowieka, ale też pięknie nas wzbogaca. Co skłoniło Katarzynę Matusik-Lipiec do założenia Platformy Kobiet? Dla kogo ono jest przeznaczone? O czym można porozmawiać w stowarzyszeniu? Na te i inne pytania odpowiada założycielka i pomysłodawczyni tej inicjatywy.
Kasiu, założyłaś Stowarzyszenie Platforma Kobiet. Co skłoniło Cię do tego przedsięwzięcia?
Zawsze miałam duszę społecznika i potrzebę zmieniania świata na lepsze, jakkolwiek, by to górnolotnie nie brzmiało. W szkole podstawowej i średniej byłam przewodniczącą samorządu szkolnego, działałam w teatrze amatorskim. Grałam w siatkówkę i rozwijałam swoje liczne zainteresowania. W 2002 roku zostałam najmłodszą w historii Przewodniczącą Rady i Zarządy Dzielnicy IV w Krakowie. Wtedy miałam zaledwie 26 lat. Cztery lata później, kiedy wygrałam kolejne wybory, tym razem do Rady Miasta Krakowa, zostałam Wiceprzewodniczącą Rady Miasta Krakowa. W 2007 roku zostałam posłanką VI kadencji Sejmu RP, a w 2011 roku posłanką VII kadencji RP. To był bardzo intensywny czas i zrealizowałam dużo projektów. Przez 8 lat czułam też niezwykłe wsparcie moich wyborców. Dziś przyszedł czas na działalność Stowarzyszenia Platforma Kobiet.
Kiedy mówisz o swoich doświadczeniach, to wydaje się to takie łatwe?
Tylko na pozór. To bardzo ciężka i wymagająca praca, której towarzyszy stres, pośpiech i często brak życia prywatnego. Mam oczywiście na myśli pracę w samorządzie i Sejmie.
Jestem z wykształcenia politologiem toteż mechanizmy rządzące samorządem i Sejmem były mi doskonale znane. Ale chciałam – i wtedy, i teraz – brać udział w różnych projektach społecznych oraz pracować przy ciekawych programach. Rozszerzyłam więc swoją wiedzę o tematy z zakresu finansów i zarządzania. Ukończyłam studia podyplomowe na kierunku zarządzanie przedsiębiorstwem oraz MBA. To studia podyplomowe dostarczające nowoczesną wiedzę z szeroko rozumianej dziedziny zarządzania i finansów, kształcące efektywnych i odpowiedzialnych liderów i menedżerów.
Dla kogo jest Stowarzyszenie Platforma Kobiet?
Nasze Stowarzyszenie powstało z myślą o kobietach, które chcą być razem. Mają doświadczenie, którym chcą się dzielić z innymi. W drugiej kobiecie, w drugim człowieku widzą sojusznika, a nie rywala czy wroga. Oferta Platformy Kobiet jest też skierowana do tych, które dopiero szukają swojej życiowej drogi, albo mają pomysły i nie wiedzą, jak je zrealizować.
Zależy mi bardzo na tym, by nasza PLATFORMA skupiała kobiety z różnych środowisk. Odrębność, różnorodność wymaga od nas większej uwagi na drugiego człowieka, ale też pięknie nas wzbogaca.
Są różne stowarzyszenia „tematyczne” dla kobiet – aktywnych zawodowo, biznesmenek, przebojowych itd. Ale brakuje takiego miejsca dla każdej kobiety. Każdej „bohaterki codzienności”, której umiejętność radzenia sobie z otaczającą rzeczywistością jest czasami zadziwiająca. Niech i te panie mają możliwość podzielenia się swoim doświadczeniem oraz mają swoje miejsce i czas dla siebie.
W naszej grupie założycielskiej są kobiety ze świata kultury, nauki, kobiety pracujące w administracji czy prowadzące własną działalność gospodarczą. Członkiniami są również nauczycielki czy kobiety pracujące przy produkcji programów telewizyjnych. Zapraszamy każdą, która chce do nas dołączyć.
Wróćmy na chwilę do Twojego doświadczenia życiowego. Co wydarzyło się w 2015 roku?
Nie kandydowałam. Zaczęli chorować moi Rodzice. Odeszłam od polityki. Zaczął się jeden z najtrudniejszych okresów w moim życiu. Dostałam kilka potężnych ciosów od życia i straciłam grunt pod nogami. Wcześniej, w przypadku kryzysów potrafiłam sobie radzić. Tym razem było inaczej. Marzyłam tylko o tym, że pojawiło się jakieś koło ratunkowe. Coś, co pomogłoby mi się podnieść. W końcu ta pomoc nadeszła. Moimi kołami ratunkowymi były KOBIETY — dietetyczka, trenerka, terapeutka.
Jesteś gotowa na nowy projekt po tych trudnych doświadczeniach?
To właśnie dzięki tym doświadczeniom chcę dalej działać. Nauczyłam się, że czasem trzeba spojrzeć na siebie z zupełnie innej strony. Chciałabym, żeby Platforma Kobiet stała się zapleczem pomocy, wsparcia oraz nauki dla innych.
Noszę w sobie głębokie przekonanie o tym, że naprawdę trudne doświadczenia w naszym życiu są po to, by nas czegoś nauczyć.
Czego nauczyły Cię Twoje trudne doświadczenia?
Przede wszystkim pokory. Prawdziwej refleksji nad tym, co nas spotyka i dlaczego tak się stało. Również empatii, a przede wszystkim uważności na siebie i drugiego człowieka. UWAŻNOŚĆ, to słowo klucz. To, do czego przywiązujesz uwagę, temu dajesz energię. Co to będzie? Zależy tylko od Ciebie. Postanowiłam, że skupię się na działaniu, bo ono oznacza dla mnie życie w zgodzie ze sobą.
Dlaczego stowarzyszenie koncentruje się na kobietach?
Czuję, że jako kobiety zbyt mało się wspieramy. Panuje powszechne przekonanie, że jak kobiety realizują wspólnie jakiś projekt, to zaraz się pokłócą i na siebie obrażą. Dużo w tym prawdy i trzeba to zmieniać. Chcę budować wspólnotę kobiet świadomych siebie i wrażliwych.
Stowarzyszenie jest oczywiście otwarte również dla mężczyzn, którzy identyfikują się z naszymi założeniami i celami, naszą działalnością.
Na czym będziecie się skupiać w działalności Stowarzyszenia?
Na realizacji projektów społecznych skierowanych do kobiet. Szczególnie zależy mi na działalności, która wzmacnia kobiety, daje im pewność siebie i uczy stawiania granic. Obserwując działania różnych stowarzyszeń, dostrzegam, że wiele z nich proponuje szkolenia dla liderek czy kobiet, które działają w biznesie. A ja chciałabym, by w centrum naszego zainteresowania była kobieta, która potrzebuje wsparcia, szuka bliskości i pozytywnej energii innych kobiet. To wszystko znajdzie w PLATFORMIE KOBIET. Stowarzyszenie jest też otwarte na wszystkie inne propozycje, które w swoim założeniu będą wspierać Kobiety. Najważniejsze jest przecież wsłuchiwanie się w potrzeby i zaspokajanie ich. Taki cel ma nasza inicjatywa!
Chcemy być po to, by budować wspólnotę, która choć różnorodna, potrafi się wspierać, tworzy więź wartości i ludzi, którzy zwyczajnie się lubią. W takiej wspólnocie można realizować fantastyczne pomysły i spełniać marzenia.
Rozmawiała: Elżbieta Jachymczak